poniedziałek, 7 grudnia 2015

Róże i róż / Rosy Roses

Jako odskocznia od tematów bożonarodzeniowych - coś w letnim klimacie. Kolejny lift, czyli "odmałpowana" karteczka. Wyszła mi wyjątkowo romantyczna, tym razem bez ekscesów kolorystycznych



Lekko, zwiewnie, bardzo różowo, na dodatek jeszcze z różami. Nie wiem jakim cudem nie ma na niej żadnego motyla :-) Za wiele do pisania nie mam, więc będzie dużo zdjęć i wymowne milczenie twórcy











Koniec milczenia. Pracę pozwalam sobie zgłosić na wyzwanie #9 Lift Kartki na blogu It's just fun!




Oto piękny oryginał, na którym się wzorowałam


A lato już niedługo! :-)

niedziela, 6 grudnia 2015

"Merry Christmas, Christmas Merry, były sobie renifery!"

Jak tytuł wskazuje, dziś będzie o Świętach i reniferach. Na mojej kartce zagościło jedno z tych sympatycznych stworzeń nieodłącznie kojarzących się z saniami Świętego Mikołaja, a wszakże dziś Mikołajki :-)

Oto karteczka



Kartka powstała w kolorystyce czerwono-beżowo-turkusowo-złotej z małym dodatkiem bieli. Sprostanie wymaganiom kolorystycznym nie było łatwe, ale jak widać dałam radę :-)


Rzut oka na szczegóły






Praca powstała w całości z papierów Bee Scrap, którymi jestem ostatnio zauroczona. Użyłam arkuszy z kolekcji Śnieżny dzień, Craftowe marzenie i Na ludowo. Tekturową rameczkę potraktowałam złotą mgiełką, do tego złoty napis oraz czerwone i złote emaliowane kropki. A, i jeszcze czerwona wstążeczka.




Sama jestem pozytywnie zaskoczona zabawnym efektem końcowym, a Wy co myślicie?




Oraz na Wyzwanie Tematyczne Nats na blogu Diabelski Młyn (teraz już wiadomo, skąd sympatyczny tytuł posta :-))



poniedziałek, 30 listopada 2015

You are my sunshine

I jeszcze jedna karteczka na dziś, tym razem bardzo słoneczna, dosłownie i w przenośni.

Szkoda tylko, że kolory na zdjęciach wyszły mocno przygaszone...


Niby miłosna, ale niekoniecznie...






W pracy wykorzystałam papiery z Magicznej Kartki - Po prostu miłość, które wprost uwielbiam! A słoneczko mam od kogoś z innej kolekcji, ale nie pamiętam od kogo dokładnie :-)

Na kartce znalazły się podstawowe figury geometryczne - są 3 prostokąty i dwa kółka (ktoś widzi to malutkie kółeczko na jednym z serduszek?), a trójkątów jest całe mrowie, dlatego też kartkę pozwalam sobie zgłosić na Wyzwanie Geometryczne w Magicznej Kartce


A teraz idę już wreszcie spać :-)

Niebieski guziczek / A blue Button

I jeszcze jedna karteczka w optymistycznych barwach, tym razem bez motyla, ale za to z guziczkiem.




Połączenie żółtego z niebieskim i różowym, nie pierwszy i na pewno nie ostatni taki kolorowy występek z mojej strony ;-)




Od razu lżej człowiekowi na duszy w tą jesienną słotę, nieprawdaż?


Karteczkę zgłaszam na wyzwanie #9 Lift Kartki na blogu Snip Art



Żółto-różowe warictwo / Yellow and Pink Madness

Właśnie dziś dotarło do mnie, że zbliżam się do magicznej liczby 300 napisanych postów. Trzeba to chyba uczcić, może jakieś małe rozdanie albo konkurs dla wiernych czytelników? :-)

Tymczasem, mam do pokazania kolejną karteczkę. To będzie "mega-wypas", jak to mówi dzisiejsza młodzież, bo praca jest równocześnie liftem, pracą przygotowaną na wyzwanie tematyczne i inne- kolorystyczne.

Oto ona:


Zdjęcia znowu kiepskie, ale trudno...Słoneczny, żółty kolor na każdym zdjęciu wyszedł inaczej, chyba za radą blogowej koleżanki rzeczywiście zakupię sobie specjalne żarówki imitujące naturalne światło, bo ta listopadowa pogoda mnie dosłownie dobija...


 Jak widać znowu mocno zaszalałam z kolorami!


Podjęłam też kolejną próbę embossingu, tym razem w ruch poszedł biały puder i maska z kółeczkami




W pracy użyłam papierów z jednej z moich ulubionych kolekcji Magicznej Kartki - Jak Malowana I oraz dodatków z kolekcji Sen Nocy Letniej. Listeczki wycięte są z zielonego papieru Po prostu miłość 004, a niebieska nakrapiana róża i małe żółte różyczki też są Magiczne :-)

Karteczkę posyłam na Listopadowe Wyzwanie Geometryczne- w pracy miały się znaleźć przynajmniej 3 prostokąty, 2 koła i 1 trójkąt, nie było łatwo, ale podołałam.


...na wyzwanie #24 Ż jak Żółty na blogu Kartkowe ABC   (żółty to jeden z moich ulubionych kolorów na kartach)

... oraz na wyzwanie Lift Kartki w Towarzystwie Dobrej Zabawy, bo to oczywiście lift kartki Olgi, już mój drugi, ale ten uważam za dużo odważniejszy od poprzedniego.


niedziela, 29 listopada 2015

Granat poskromiony / Tamed Navy Blue

Kolejna zabawa w "papugowanie", czyli lift i zarazem kolejne wyzwanie życiowe. Powiedziano mi "zrób kartkę, koniecznie w kolorach: granat i beż, reszta jak chcesz" . Się pomyślało, się pokombinowało i się zrobiło.

Oto ona:



Ubolewam nad faktem,że jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia. Wierzcie mi, robienie fotek bladym listopadowym świtem, kiedy za oknem jest pochmurno i mgliście, na zegarku 7:00, a w kalendarzu poniedziałek, jest zajęciem bardzo karkołomnym, nie polecam! Ale niestety innej opcji nie było...






W pracy wykorzystałam sporo "zdobycznych" scrapków, bo jak wiadomo ja niewykrojnikowa jestem 





Mam nadzieję, że karteczka spodoba się osobie,dla której została zamówiona.



Karteczkę zgłaszam na wyzwanie #9 Lift Kartki na blogu SnipArt, oto oryginał


A kolejne wyzwania przede mną, koleżanki z pracy stawiają duże wymagania, mam np. zrobić jedną kartkę świąteczną z niedźwiedziem i kawą! A drugą motoryzacyjno-artystyczną dla pary-entuzjasty motorów i absolwentki ASP. Jakieś podpowiedzi? Help! :-)

wtorek, 24 listopada 2015

Tortury pewnej torebki na prezent / One gift bag's tortures

Dziś będzie o torebce, która po ciężkich torturach stała się torebką na prezent.

A wszystko zaczęło się od tego, że "na gwałt" potrzebowałam opakowania na urodzinowy podarunek dla mojej młodszej siostry. Wzięłam zwykłą torebkę papierową z jakimś reklamowym napisem i żeby ten napis zamaskować zaczęłam paćkać,psikać i chlapać. Wyszło tak:



Zdjęcia są bardzo złe, ale jak zwykle zabrakło czasu na zrobienie lepszych. Poza tym papierowa torebka nie jest zbyt fotogenicznym obiektem, muszę przyznać, wbrew pozorom trudno zrobić jej dobre zdjęcie :-)





To co tu widać to moja spontaniczna zabawa mediami oraz pierwsza "najpierwsiejsza" próba embossingu na gorąco z użyciem tuszu i stempli



Kiedy już torebka była ozdobiona, nagle ze zgrozą stwierdziłam, że po drugiej jej stronie też jest napis reklamowy i też trzeba to zamaskować! A zatem druga strona przybrała taki wygląd:







W całej tej zabawie użyłam m.in. : tuszu i pudru do embossingu, kolorowych mgiełek oraz perełek w płynie, stempla z motylami. Poza tym widać tu skrawki wstążek i ozdobnych taśm washi.

Pracę, a właściwie cały ten bałagan, zgłaszam na wyzwanie "Mediujemy-stemplujemy" w Diabelskim Młynie


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...