Zimny kojarzy mi się z lodówką, a w lodówce zimne mleko, zimne lody... itp. Tylko że prawdziwe lody to chyba jeszcze nie na tą pogodę (zwłaszcza, kiedy ma się katar)...Oto moje ujęcie tematu, przyjrzyjcie się dokładnie ;-)
Next day of Photo Challenge organised by Ula, this is Day 4 and the subject for today is: COLD.
Coldness brings to my mind a fridge and in a fridge there is cold milk, cold ice-cream etc. But real ice-cream is not good for the actual weather (especially when you have a cold)... Here is my photo for today, have a close look ;-)
A tu możecie zobaczyć zimne fotki innych wyzwańców.
And here you can have a look at cold photos of other challengers.
Piękna porcja lodów :))
OdpowiedzUsuńPodobno lody, te prawdziwe, najzdrowiej jeść zimą ;D
mniam mniam :)
OdpowiedzUsuńJa lody wcinam głównie zimą - nie topią się i nie są szokiem dla rozgrzanego gardła, A Twoja fotka jest fajnie przewrotna ;)
OdpowiedzUsuńAle te lody chyba bardziej zaszkodzą, niż prawdziwe zimowo-wiosenna porą :-)
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl, widzac miniaturke, myslalam, ze to prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne lody! :)
OdpowiedzUsuńJa tak jak Kasia myślałam że prawdziwe :) super zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńI znowu lody
OdpowiedzUsuńNie ma wyjścia, musze dziś kupić grycana ;D
Świetny pomysł! Narobiłaś mi apetytu tymi kłębuszkami :)
OdpowiedzUsuńNo gardło po takich lodach boleć nie będzie, ale jak ze strawnością.... ;)
OdpowiedzUsuńpychota :-)
OdpowiedzUsuńwyglądają jak lody hihi :) lody z szydełkową łyżeczką :) bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne porcja ;)
OdpowiedzUsuńidealna porcja 3 klebuszkowe galki, mniam ;))
OdpowiedzUsuńna miniaturce wyglądają jak prawdziwe lody :-) 5 za pomysłowość!
OdpowiedzUsuń