Strony

wtorek, 31 maja 2016

Scrapki, które żyją / Scraps that come to life

Lubię nowe wyzwania. Od niedawna nie uważam się już za początkująca kartkomaniaczkę, mam już dość sporo prac na swoim koncie, ale wciąż się uczę i eksperymentuję. Kiedy Roma na blogu Essy-floresy rzuciła temat "Scrapki, które żyją na kartce" i zaproponowała wykonanie liftu swojej pracy, postanowiłam, że i ja się zabawię.

Trochę się obawiam czy to, co powstało, spełnia wymagania, ale co tam - raz kozie śmierć! W pracy postanowiłam bowiem spróbować czegoś szalonego, mianowicie użyłam ramki po tekturce (czyli właściwie "odpadu") jako głównego elementu kartki, tym samym udowadniając, że zbędne śmieci można przemienić w "żyjący" element pracy :-)


Ramkę trochę przycięłam i lekko potuszowałam. Papiery bazowe postrzępiłam i podarłam i też wytuszowałam. Tło pochlapałam złota mgiełką oraz lakierem do paznokci (jeden z moich ulubionych patentów). Motyl ma lekko podtuszowane skrzydełka, dzięki temu też nabrał życia. Dodałam odrobinę zabarwionego tuszem tiulu, listki wycięte z papieru i sznurek.




Tutaj próbowałam uchwycić ile warstw ma kartka...


Koniec końców powstała karteczka taka trochę jakby poważna, ale równocześnie przewrotna :-)


Wracając do punktu wyjścia, oto niedościgniony oryginał...



Media w ruchu / Mixed-media in action

Dziś znowu Was zaskoczę, bo zamiast kartki będzie ... ozdobna szkatułka. Nie byle jaka, bo zrobiona z rozmachem, aż sama jestem zaskoczona tym, co wyszło spod moich rąk.

Ale zacznijmy od początku. To, co zaraz zobaczycie powstało podczas jednych z ostatnich warsztatów, w których miałam przyjemność wziąć udział. Pod okiem mistrzyni, a jest nią Joanna Bardeli-Puldai  (której przy okazji ogromnie dziękuję za przekazana wiedzę i wszystkie cenne wskazówki!) i pod szyldem Scrapkowo.pl zmalowałam takie coś:






Praca jest bez wątpienia mocno mediowa - użyłam tylu preparatów, że aż się boję, czy wszystkie pamiętam: białe gesso, farba akrylowa, gloss gel, kolorowe mgiełki, tusze. Na wieczku znalazły swoje miejsce różne skarby, m.in. guziki, małe muszelki, drobne bursztyny, kawałki koronki i gazy, metalowe zawieszki i kluczyk...






Kolory dość nietypowe jak dla mnie, zestawienie przywodzące na myśl złotą polska jesień. Ale zaznaczam, że szkatułka powstała od początku do końca z myślą o osobie, która bardzo lubi takie barwy, więc tym razem musiałam się pilnować i nie wyskoczyć z jakimś fioletem albo jaskrawą zielenią :-)







Pracę pozwalam sobie zgłosić na wyzwanie "Media w ruch!" na blogu Skarbnica Pomysłów



niedziela, 29 maja 2016

Pogratulować! / To congratulate!

Mam dziś do pokazania karteczkę z gratulacjami - powstała spontanicznie, pod wpływem pewnej inspiracji, dla nikogo konkretnego, od tak - może kiedyś komuś się przyda... Chociaż jak tak teraz myślę, chyba główną, podświadomą inspiracja była moja własna rocznica, bo dokładnie wczoraj obchodziliśmy drewnianą rocznicę ślubu! :-) Watro samej sobie pogratulować, a co!



Karteczka dość prosta, ale za to bardzo kolorowa. Jak mnie już znacie, lubię bić po oczach ;-)








Tak wyszło, widocznie tak miało być!



Pracę zgłaszam na wyzwanie majowe na blogu Przyda się! - lift

... a tak wygląda oryginał:



czwartek, 26 maja 2016

Fajne warsztaty w Krakowie!

Zapowiada się kolejne twórcze szaleństwo - znowu wspaniałe warsztaty w Krakowie!:-)

W imieniu organizatorek oraz jako członkini DT Scrapkowo.pl serdecznie zapraszam do udziału w kreatywnym spotkaniu, to już 11 czerwca

Będziemy kolorować stemple oraz ozdabiać ramkę, po więcej informacji zapraszam TUTAJ.

Ja już nie mogę się doczekać, będę na pewno. Kogo jeszcze spotkam?! :-)



Oczywiście dla Mamy! / For Mummy, of course!

Ostatnio intensywnie udzielam się w innych miejscach (np. TU ), podczas gdy mój prywatny blog powoli pokrywa się pajęczynami... Tak nie może być! Postaram się chociaż odrobinkę nadrobić zaległości i pokazać tutaj co ostatnimi czasy udało mi się wykombinować.

Z racji dzisiejszego święta, czyli Dnia Matki, pozwolę sobie zacząć od karteczki dla mamy, jednej z moich ostatnich inspiracji dla Scrapkowo.pl.



W pracy zastosowałam technikę embossingu na gorąco, użyłam też kolorowych mgiełek. Poza tym na kartce znalazło się miejsce dla siatki z brokatem (doskonały dowód na to, że pasuje nie tylko do prac na Boże Narodzenie) oraz metalowej zawieszki. Dla zainteresowanych - pełna lista składników znajduje się TU







Paćkanie mgiełkami oraz embossing dają zaskakujące efekty - nigdy do końca nie wiadomo co z tego wyjdzie :-)


piątek, 6 maja 2016

Pudełko na prezent / A gift box

Dziś będzie trochę inaczej niż zwykle. Nie będzie kartki, będzie coś innego. Pudełko!

Stworzone na fali uniesienia i zachwytu mediami po ostatnich warsztatach ze Scrapkowo.pl. Moja kolejna inspiracja. "Mediowanie"  mnie wciąga, jak widać :-)

Chwyciłam puste opakowanie po czekoladkach imieninowych (były pyszne, mniam mniam...) i zalterowałam (kolejne trudne słowo do sprawdzenia w słowniku). Wyszło z tego oryginalne opakowanie na prezent dla bliskiej osoby, które później może posłużyć jako pojemnik na inne skarby.




W ruch poszły media: białe gesso, gloss gel, puder do embossingu, tusze, mgiełki...


...wykorzystałam też mikrokulki szklane, moje nowe (kolejne!) zauroczenie...A na ściankach papier z kolekcji Lilie Polne Galerii Papieru :-)








Pracę pozwalam sobie zgłosić na wyzwanie #16 na blogu I like challenges - Pudełko



środa, 4 maja 2016

Praktycznie dla mamy / Practically for mum

Na blogu Scrapkowo.pl ruszyło niedawno nowe wyzwanie, którego temat brzmi "Użyteczny, przydatny prezent dla mamy". Serdecznie zachęcam do udziału w zabawie, szczegóły TUTAJ.

Przedstawiam swoją inspirację - stworzyłam herbaciarkę w kształcie domku ozdobionego papierami scrapowymi, kwiatami i innymi dodatkami. Jest praktycznie, a w dodatku bardzo wiosennie i wesoło:



W herbaciarce, jak sama nazwa sugeruje, można przechowywać torebki herbaty, które dzięki temu zajmują mniej miejsca i nie plączą się po kuchni. Chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, żeby magazynować w niej coś innego, możliwości jest wiele,  bo dach jest zdejmowany...




W pracy wykorzystałam gotową bazę - tekturowy domek, który znajdziecie w dziale tekturek o TU. Reszta to już moja inwencja :-)






Zajrzyjcie koniecznie na blog Scrapkowo.pl żeby obejrzeć piękne i równocześnie bardzo użyteczne prezenty dla mam zrobione przez moje zdolne koleżanki z zespołu projektowego. Warto też samemu zawalczyć o nagrodę! Zapraszam!