Przedstawiam szczegół, a właściwie wiele szczegółów:
It's already Day 5 of Ula's Photo Challenge and this time the subject is DETAIL.
I present a detail, or rather many details:
I jeszcze więcej:
And some more:
To moja niedawno nabyta kolekcja drewnianych malowanych guzików, których podobno używa się głównie do scrapbooking'u (nadal jest to dla mnie niezgłębiona dziedzina), ale ja mam zamiar zastosować je jako ozdoby do moich szydełkowych tworów, przede wszystkim czapeczek, których, odkąd pojawiła się mała modelka, robię bardzo dużo. Wygląda to tak:
This is my recently purchased collection of wooden paited buttons, which are mostly used for scrapooking (a field which has not been explored by myself yet), but I intend to use them as ornaments for my crochet creations, namely crochet hats, as I make many of them since a little model appeared. It looks like this:
Niby nic wielkiego, ale bez tego szczegółu nie byłoby tak samo :-)
Nothing special but it wouldn't be the same without the detail :-)
A inne detaliczne zdjęcia możecie zobaczyć tutaj.
And here you can see other detailed photos.
Takie cudne guziki to się powinno używać do wszystkiego! I ja miałam dziś pokazać czapeczkę wykonaną przez moją babcię na szydełku. Ale moje modelka w szkole ;)
OdpowiedzUsuńBoszzz, jakie cudne. Pragnę takich!
OdpowiedzUsuńBez dwóch zdań - detal guziczkowy dodaje uroku :)
OdpowiedzUsuńsliczne! a czapeczka boska, bez tego guzika byłoby nijak
OdpowiedzUsuńSuper te guziczki, a kapelusik z tym szczegółem nabrał elegancji.:)
OdpowiedzUsuńŚliczne szczegóły! Od maleńkości takie uwielbiam!
OdpowiedzUsuńI znowu się u Ciebie zachwycam! Piękne są :-)
OdpowiedzUsuńcudne! i jakie szczegółowe :D czapeczka jak się patrzy, a diabeł tkwi w szczegółach :D
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńzachwycające!
OdpowiedzUsuńteż chcę takie! :)))
Oh! Guziki kocham! A te są rewelacyjne! :-)
OdpowiedzUsuń