Jeśli nie macie jeszcze dość świątecznego obżarstwa i słodkości, zapraszam na kolejną przesyconą słodyczą kartkę w moim wykonaniu. Ja akurat mam to szczęście, że mogę jeść i jeść i w ogóle po mnie tego nie widać, więc żadne diety mi nie grożą :-)
Oto kartka z babeczką
W pracy zastosowałam technikę embossingu na gorąco z użyciem białego pudru i maski-serwetki. Poza tym zembossowałam w dwóch kolorach ramkę-tekturę. Do tego ręcznie robione kwiaty (mój różowy z foamiranu, niebieski z papieru zdobyczny w wymiance). Na dodatek trochę paćkania kolorowymi mgiełkami i kropki emaliowane
śliczna!
OdpowiedzUsuńJa słodyczy nigdy nie mam dość, a szczególnie w postaci domowych wypieków ;)
OdpowiedzUsuńkarteczka cudowna, zarówno jeśli chodzi o kompozycję jak i kolory (oh, co za nowość :D)
Śliczna, słodka kartka . Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńWspaniała interpretacja moodboardu! O taki beztroski, wiosenny nastrój mi chodziło, kiedy to pierwsze ciepełko uderza do głowy ;) Dziękuję za udział w wyzwaniu Diabelskiego Młyna :)
OdpowiedzUsuń