Nadszedł czas na... moją pierwszą kartkę wielkanocną 2017! Z tego co widzę na blogach koleżanek-rękodzielniczek, niektóre dziewczyny idą już z wielkanocnym kartkowaniem jak burza, ja dopiero się rozkręcam, mam nadzieję, że zdążę z realizacją przynajmniej części świątecznych planów...
Przeglądałam ostatnio swoje "przydasie" i natrafiłam na zapomniany stosik drobiazgów, który mogłabym nazwać "chyba nigdy w życiu tego nie użyję". Pomyślałam - a może jednak tym razem spróbuję coś z tym zrobić?! Były tam m.in. trzy piankowe główki zajączków, dość kiczowate, jak bym to ujęła, ale rzuciłam wyzwanie samej sobie i ... dałam radę :-)
Oto nieco "szurnięta" kartka wielkanocna
Oprócz zajączków wykorzystałam paper z kolekcji BoBunny (cóż za zbieg okoliczności!), technikę embossingu na gorąco oraz spontaniczne chlapania czarnym tuszem i żółtą mgiełką
A co m tam! Kartkę zgłaszam na wyzwanie mapkowe na blogu Diabelski Młyn
Oto mapka:
...oraz na wyzwanie "Trzy po trzy" na blogu I like challenges
A już wkrótce więcej wielkanocnych prac! :-)
słodziaki :D extra
OdpowiedzUsuńNa Twojej kartce nawet kiczowate zajączki nabierają uroku :)
OdpowiedzUsuńCzasami coś na pozór nieprzydatnego czy nawet kiczowatego w odpowiednim towarzystwie nabiera "patyny"
OdpowiedzUsuńTobie świetnie udała się ta metamorfoza!
Dziękujemy za udział w naszej zabawie
DT " I like challenges"
Rewelka :) Niby proste a jakie efektowne :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykorzystałaś te zajączki. Wyszła fantastyczna karteczka;)
OdpowiedzUsuńKrysiu tym razem nie karteczka a zajączek stojący koło niej przykuł moją uwagę uwielbiam białą porcelanę;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna kartka!!! Króliki wymiatają ;)))) dziękuję za udział w moim wyzwaniu na Diabelskim Mynie!
OdpowiedzUsuńTak niewiele trzeba,aby stworzyć estetyczną pracę.Ciekawy pomysł oraz kolorystyka. Dziękujemy za udział w wyzwaniu "Trzy po Trzy" I like challenges DT :)
OdpowiedzUsuń