Mam coś za zakomunikowania - zapowiadam małą przerwę w nadawaniu. Nie będzie mnie przez jakiś czas... A oto mały, ale bardzo ważny powód mojej rychłej nieobecności i małej aktywności szydełkowej ostatnimi czasy:
I have something to announce - I will be off-air and will keep quiet for some time... Here is a little, but very important reason for my future absence and recent low crocheting activity:
Jak widać, szykuje się coś małego, a po kolorach można wnioskować, że będzie płci męskiej :-)
To malutkie szydełkowe buciki, które wydziergałam na szydełku 3,5 mm z włóczki akrylowej wedle opisu ze strony firmy Redheart, link TUTAJ. Buciki mają podeszwę długości 8 cm.
As you can see, it's going to be something small and the colours suggest it'll be of male gender :-)
These are tiny crochet booties I made using 3,5 mm hook and acrylic yarn, the pattern comes from Readheart website, HERE is the link. The shoe lace is 8 cm long.
Robienie takich małych kapcioszków tak mi się spodobało, że na jednej parze nie poprzestałam i zrobiłam inne, nieco większe.
I liked crocheting such small boots so much that I made another pair, this time a bit bigger:
Również z włóczki akrylowej, długość podeszwy 10 cm, a instrukcje znalazłam TU.
Also made of acrylic yarn, the shoe lace measures 10 cm and instructions can be found HERE.
I jeszcze tak na wszelki wypadek, gdyby jednak chłopiec okazał się dziewczynką, zrobiłam wersję damską. Tym razem z włóczki ze złotą nitką i kokardkami w kolorze ecru. Po prostu nie mogłam się powstrzymać :-)
And just in case the boy turns out to be a girl. I made a girly version. This time using yarn with golden thread and ecru bows. I just couldn't resist :-)
A oto cała kolekcja buciorków w towarzystwie róży, którą dostałam ostatnio od męża. Róża pasuje tutaj jak kwiatek do kożucha, ale co tam! Chciałam, żeby była uwieczniona na zdjęciu.
And the whole shoes collection accompanied by a rose I got from my husband.
Już wkrótce mam nadzieję zaprezentować zdjęcie bucików na małych nóżkach, kiedy będą już po drugiej stronie brzucha. Trzymajcie za mnie kciuki i przede wszystkim nie zapomnijcie o mnie, proszę!!! Ja będę w miarę możliwości zaglądać na Wasze blogi, chociaż u mnie prawdopodobnie przez jakiś czas nic nowego się nie pojawi. Ale kiedy wrócę, znów będzie się działo :-)
Soon I hope to present a picture of these tiny booties on tiny feet, once they are finally on the other side of the belly. Keep your fingers crossed for me and first of all - do not forget about me!!! I will try to visit your blogs and leave comments, although there will be nothing new presented on my blog for some time. But when I'm finally back , there'll be much going on again :-)
Gratulacje, będziemy czekać. Wszystkiego najlepszego życzę :-)
OdpowiedzUsuńAle urocze wszystkie 3 pary ^^ pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńGratulacje :) Niech maluszek dobrze się chowa :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkei buciorki. Pomyślności życzę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne buciki
OdpowiedzUsuńżyczę pomyślności :*
Cudne butki. Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję. Dużo zdrowia dla Ciebie i maluszka :)
OdpowiedzUsuńŚliczne paputki :)
OdpowiedzUsuńCzekam na słodkie nózie w tych wełniaczkach :)
Szczęśliwego rozwiązania życzę :)
te ze złotą nitką i kokardką mnie urzekły, są przeurocze!
OdpowiedzUsuńtrzymamy kciuki i na pewno o Tobie nie zapomnimy! ;) Czekamy :*
trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńzestaw bucików fantastyczny ! i te kolory . . .
pozdrawiam
Magda
Trzymam kciuki cały czas, a buciki są cudowne, nie dziwię się, że Cię poniosło, też by mnie poniosło. :) Buziaki dla Was! I czekam na wieści. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, życzę szczęśliwego rozwiązania i zdrówka dla Maluszka i całej Rodziny :)
OdpowiedzUsuńNo teraz czekamy na zdjęcia tych malutkich przekochanych stópek. Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńśliczne buciki, wszystkiego dobrego:))
OdpowiedzUsuńJakie malutkie i słodkie! Super! Życzę Ci wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńHow pretty they all are! Nice job.
OdpowiedzUsuńPrześliczne te buciki :-) Z chęcią zamówiłabym takie ( tylko różowe oczywiście) dla moich córeczek ale pewnie teraz nie będzie to możliwe?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie