Lato, wakacje, luz , blues. Nic się nie chce, za gorąco żeby myśleć...
Ja mam to szczęście, już jutro wybywam na kolejną letnia wycieczkę. Ale jeszcze przed wyjazdem zdążyłam stworzyć coś dla przyjemności, zupełnie bez wytycznych. Postanowiłam poddać się fali i stworzyć co mi ślina na język przyniesie, a właściwie co mi klej na papier przyklei :-)
Kwiaty są zrobione własnoręcznie z foamiranu . Do tego tekturki, skrawki papierów, półperełki i kokarda w groszki, prosto, ale kolorowo, czyli tak, jak lubię najbardziej.
Kartkę zgłaszam na wyzwanie "Wakacyjna laba" na blogu Scrapkowo
... oraz na wyzwanie "Dowolna praca z tekturką" na blogu Miszmasz Papierowy