Ciemno, zimno, smutno... Listopad to mój nieulubiony miesiąc i bardzo się cieszę, że już się kończy.
Dziś, dla rozweselenia, przedstawiam zimową kartę z latarenką. Ach, gdyby spadł już śnieg, byłoby na świecie trochę ładniej i jaśniej...
Kartkę zrobiłam z papierów "Coś śnieżnego" Magicznej Kartki - to najnowsza kolekcja z pięknymi wzorami i dodatkami ("sweterkowy" motyw podbił moje serce). Dodałam papierowe kwiaty i gałązki, małe szyszeczki, jagody i kawałek sznurka.
Moja praca jest liftem kartki Olgi i zgłaszam ją na wyzwanie liftowe w Towarzystwie Dobrej Zabawy