Pozytywny efekt uboczny siedzenia z przeziębionymi dziećmi w domu to odrobinę więcej czasu na nadrobienie blogowych zaległości.
Już jakiś czas temu wzięłam udział w aromatycznej Wymiance Herbacianej organizowanej przez Dorotę z bloga Moje rękodzieło - fąfę. Była to wymianka bardzo udana, za co dziękuję mojej parze, czyli Akrimeks z bloga Akrimdolls, oraz Organizatorce. A że jestem wielką wielbicielką różnorakich herbat i poznawania nowych smaków, przyjemność była tym większa :-)
Oto jaką karteczkę przygotowałam specjalnie z tej okazji
Prosta, ale z przesłaniem :-)
To oczywiście nie wszystko- w paczuszce znalazł się też kolorowy kubeczek, szydełkowe podkładki, "przydasie", coś słodkiego...
I oczywiście spory zapasik herbaty
A co dostałam od Akrimeks? Uroczą karteczkę, oto ona:
I coś niesamowitego, co wprawiło mnie w osłupienie pomieszane z zachwytem - sporych rozmiarów poduszka w kształcie filiżanki herbaty z cytryną, czegoś takiego jeszcze nie widziałam!
I sporo innych rzeczy...
... w tym oczywiście pyszna herbatka
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie niespodzianki! Szczególnie za poduszkę, która spodobała się nie tylko mnie :-)
A mówiąc o herbacie, dobrze mieć do niej miłą lekturę, więc niejako w temacie, jako wielbicielka nie tylko herbaty ale i literatury, zachęcam do wzięcia udziału w wymiance książkowej pod hasłem "Jesienne wietrzenie półek... uwalniamy książki" organizowanej przez Justynę. Szczegóły TUTAJ. Zachęcam gorąco, bo im nas więcej tym ciekawiej! Zapisy trwają do 28.10.